Boeing chce uzbroić Huzara

Dariusz Rembelski
opublikowano: 1998-12-10 00:00

Boeing chce uzbroić Huzara

Izraelskie ministerstwo obrony twierdzi, że Polacy złamali warunki wstępnej umowy dotyczącej wyposażenia śmigłowca Huzar w rakietę NTD. Jego zdaniem, po podpisaniu ostatecznej umowy ze stroną polską firma Rafael miałaby jeszcze dwa lata na przeprowadzenie testów rakiety. Takiego dokumentu nie podpisano.

Przedstawiciele ministerstwa obrony Izraela twierdzą, że strona polska nie podpisała umowy dotyczącej uzbrojenia śmigłowca Huzar w rakietę NTD z przyczyn finansowych. Gazety w Izraelu pisały wczoraj, że polska armia po prostu nie ma pieniędzy na zakup pocisków.

Kontrakt wart był około 600 mln dolarów.

Rzecznik prasowy Rafaela, Noah Szahar, odmówił jednak wszelkich komentarzy na ten temat.

Bez konsekwencji

Wstępna umowa dotycząca uzbrojenia Huzara w rakietę NTD, podpisana przez Wiesława Kaczmarka, ówczesnego ministra gospodarki, zakładała, że testy pocisku w polskich warunkach klimatycznych odbędą się w dwa lata po podpisaniu umowy ostatecznej. Do dziś takiej umowy jednak nie podpisano. W związku z tym przedstawiciele kół wojskowych w Izraelu twierdzą, że to strona polska winna jest zerwaniu umowy ze wszelkimi tego konsekwencjami.

Premier Jerzy Buzek stwierdził, że zerwanie wstępnej umowy z Izraelem nie rodzi żadnych konsekwencji prawnych i finansowych dla Polski. Minister Wiesław Kaczmarek, który obecnie przebywa w Izraelu, skrytykował decyzję rządu zrywającą umowy.

— Straciliśmy w ten sposób sześć lat — twierdzi Wiesław Kaczmarek.

Boeing jest już gotów

Tymczasem już tego samego dnia, w którym rząd ogłosił swoją decyzję, konsorcjum Boeinga w specjalnym oświadczeniu napisało:,,Na zaproszenie strony polskiej nadal jesteśmy gotowi złożyć oferty, które byłyby korzystne zarówno dla Polski, jak i naszej firmy. Wyrażamy zdecydowaną chęć uczestniczenia w tym pierwszym wojskowym programie, ważnym dla Polski jako członka NATO”.

Swój akces zgłosiła też francuska Euromissile.

HUZAR DO WZIĘCIA: Już na początku stycznia będzie wiadomo, kto ostatecznie wyposaży nasz śmigłowiec w pocisk przeciwpancerny. fot. ARC