Zamknięcie fabryki oznacza utratę 863 miejsc pracy. Bridgestone tłumaczy podjęcie takiej decyzji nadprodukcją opon w Europie i ostrą konkurencją z producentami z Azji. Twierdzi, że bezskutecznie szukał nabywcy dla fabryki położonej na północy Francji.
- Myśleliśmy, że bardziej prawdopodobna jest restrukturyzacja niż zamknięcie – powiedział Christophe Bouttmy, przedstawiciel związków zawodowych.
We wspólnym oświadczeniu rząd Francji i Xavier Bertrand, szef regionu Hauts-de-France zakwestionowali argumenty spółki, którymi uzasadniła „brutalną” decyzję. Zażądali od Bridgestone przedstawienia „szczegółowej analizy alternatywnych projektów pozwalających zapobiec zamknięciu fabryki”.