- Ta decyzja pokazuje kolejny duży krok w relacjach między Wielką Brytanią i Chinami – najstarszym rynkiem cywilnego wykorzystania energii jądrowej oraz najszybciej rosnącym rynkiem cywilnej energii jądrowej – głosi oświadczenie Osborne'a.
W dokumencie zastrzega się, że na początku chiński udział w brytyjskich elektrowniach jądrowych może być mniejszościowy.
- Z czasem jednak udział w kolejnych nowych elektrowniach może być jednak większościowy – konkluduje.
Oświadczenie pojawia się w momencie, kiedy China General Nuclear Power francuski gigant energetyczny EDF uzgodniły kontrowersyjną umowę budowy nowej elektrowni atomowej w Hinkley Point w Somerset.