Wiceszef PSL Jan Bury powiedział po środowej rozmowie przedstawicielami PiS, że ciągle nie doszło do przełomu w sprawie ewentualnego porozumienia koalicyjnego. Jak powiedział, kolejna tura rozmów nastąpi w środę o godz. 15.
W rozmowach uczestniczyli ze strony PSL oprócz Burego: Eugeniusz Grzeszczak oraz Witold Perka. PiS reprezentowali: Przemysław Gosiewski, Adam Lipiński oraz Marek Kuchciński.
"Rozmowy były obiecujące, ale będą jeszcze kontynuowane. PiS musi jeszcze rozmawiać z Samoobroną, to jest też dla nich istotny partner" - powiedział Bury dziennikarzom po spotkaniu. "Na razie przełomu nie ma, ale rozmowy będą trwać, być może przełom będzie" - dodał.
Bury podkreślił, że wtorkowa rozmowa liderów PSL z prezydentem Lechem Kaczyńskim "dużo dała, aby ustabilizować rozmowy". Zaznaczył też, że PSL ciągle rozmawia z PiS o programie, bo nie chce "podpisywać się pod tytułami ustaw" wymienionymi w dokumentach programowych.
We wtorek liderzy PSL mówili, że Stronnictwo nie wejdzie do koalicji, w której kierowałoby tylko jednym resortem. PSL nie chce też, aby w jego resortach znaleźli się ludzie z Samoobrony.
Nieoficjalnie ze źródeł zbliżonych do klubu PSL wiadomo, że ludowcy przedstawili podczas spotkania z PiS swoje warunki brzegowe: dwa ministerstwa, bez udziału w nich ludzi z Samoobrony. Chodzi o resorty - gospodarki i budownictwa. Ministerstwem budownictwa zainteresowana jest też Samoobrona.
W środę o godz. 17 zbiera się Naczelny Komitet Wykonawczy PSL, który ma podjąć decyzję, czy zarekomendować zbierającej się w czwartek Radzie Naczelnej Stronnictwa wejście do koalicji z PiS. Rada podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie.