S&P500 i Dow Jones zyskują mniej niż 0,1 proc., a Nasdaq traci 0,2 proc. Do historycznego rekordu wskaźnika S&P500 brakuje już tylko niespełna 3,5 proc. Nastroje wsparły zapowiedzi szefa EBC Mario Draghiego, którego zdaniem ożywienie w strefie euro rozpocznie się w drugiej połowie roku. Na lutowym posiedzeniu bank utrzymał główną stopę procentową na poziomie 0,75 proc. Jednocześnie Mario Draghi zapowiedział, że łagodna polityka zostanie utrzymana.
Zgodne z oczekiwaniami okazały się dane z amerykańskiego rynku pracy. Nowych wniosków o zasiłek było w zeszłym tygodniu 366 tys., tylko nieco więcej od prognoz. Niestety, bardziej od prognoz, o 2 proc., spadła wydajność pracowników.
- Rynek zdążył już nabrać rozpędu. Dlatego te dane nie powinny mu zaszkodzić – komentował Jeffrey Davis, główny zarządzający Lee Munder Capital Group.
Mimo dobrych nastrojów prawie 2 proc. zniżki notują papiery News Corp. Zysk netto w zakończonym kwartale wzrósł ponaddwukrotnie. Był to jednak wynik zdarzeń jednorazowych, a spółka zaskoczyła inwestorów obniżeniem prognoz. Blisko 5 proc. tracą walory Yelp. W czwartym kwartale operator strony umożliwiającej zamieszczanie opinii np. o restauracjach znacznie zwiększył przychody i zdołał zredukować stratę. Mimo to wynik netto był gorszy od rynkowych oczekiwań.
Byki za słabe na nowy rekord
opublikowano: 2013-02-07 15:56
Główne indeksy nowojorskiej giełdy rozpoczęły sesję tuż pod pięcioletnimi maksimami.