Ceny rosną, ale wolniej

Bartek GodusławskiBartek Godusławski
opublikowano: 2017-04-02 22:00
zaktualizowano: 2017-04-02 16:12

W marcu ceny towarów i usług konsumpcyjnych znów zaskoczyły.

Tym razem pozytywnie, bo inflacja zamiast przyspieszać, nieco spowolniła — do 2 proc. r/r z 2,2 proc. miesiąc wcześniej. Co stało za takim odczytem, GUS ujawni dopiero w połowie kwietnia. Ekonomiści uważają jednak, że niższy wzrost cen konsumpcyjnych to zasługa obniżek cen ropy, a co za tym idzie — tańszego tankowania na stacjach paliw. Swoje dołożyły też spadające ceny żywności, głównie warzyw.

W najbliższych miesiącach to właśnie paliwa i żywność będą głównymi czynnikami wpływającymi na kolejne odczyty inflacji. Z czasem do procesów cenowych może też jednak dokładać się powolna, ale coraz częstsza presja płacowa w polskich firmach i postępujące ożywienie w gospodarce.