Juncker, który jest także premierem Luksemburga, zapewnił, że kwestia ewentualnych inwestycji Chin nie będzie miała formy „negocjacji politycznych”. Zaprzeczył także, że Europa będzie „musiała dać Chinom coś w zamian”.

fot. Bloomberg
None
Szef eurogrupy utrzymuje, że Europa nie potrzebuje Chin aby pokonać kryzys.
- Nawet jeśli Chiny i inni inwestorzy nie wezmą udziału w pomocy Europie, decyzje, które podjęliśmy są dostatecznie znaczące aby umożliwić nam samodzielne pokonanie kryzysu zadłużenia – powiedział Juncker w telewizji ARD.