Państwo Środka chce bowiem znacznie zwiększyć import żywności.
— W Chinach rośnie zapotrzebowanie na żywność, ponieważ coraz więcej obywateli przenosi się do miast — wyjaśnił Li Keqiang, chiński premier, który w poniedziałek rozpoczął trzydniową wizytę w Rumunii. Chiński premier weźmie we wtorek udział w szczycie Chiny-Europa Wschodnia. Będzie w nim uczestniczyło 16 premierów z państw Europy Wschodniej, w tym z krajów bałkańskich nienależących do Unii Europejskiej. Planowane jest także forum gospodarcze z udziałem 1000 przedsiębiorców z Chin i Europy Wschodniej.