Eksperci oceniają, że decyzja została podjęta za późno i nie wyeliminuje problemów, które przyniosła ścisła kontrola urodzin. Młodzi Chińczycy wcale nie chcą mieć więcej dzieci, głównie z przyczyn finansowych. Chińscy i zagraniczni socjologowie od lat naciskali na Pekin, by zlikwidował ten przepis. Zwracali uwagę na poważne problemy społeczne, jakie przyniosła polityka jednego dziecka: olbrzymią dysproporcję płci, brak rąk do pracy i spodziewany kryzys systemu emerytalnego. W 2012 r., po raz pierwszy od dziesięcioleci, spadła liczba osób w wieku produkcyjnym, co zrodziło obawy, że Chiny będą pierwszym na świecie krajem, który się zestarzeje, zanim się wzbogaci.
