W jej skład wchodzą miliony danych finansowych i osobistych Amerykanów. CIA jako agencja wywiadu zagranicznego nie może zbierać danych dotyczących Amerykanów, może jednak prowadzić operacje w kraju dla zagranicznych celów wywiadowczych.
Baza agencji obejmuje dane pochodzące z Western Union i innych amerykańskich firm specjalizujących się w transferach pieniędzy, w tym wychodzących i wchodzących do USA, ale już nie operacje wyłącznie krajowe.
Program „jest najnowszym przykładem zatartych granic między wywiadem zagranicznym a krajowym, ponieważ technologia globalizuje wiele działań podejmowanych przez obywateli, ale także terrorystów” — podkreśla „Wall Street Journal”.