Ciepłe przyjęcie chińskich chłodziarek

Bartłomiej MayerBartłomiej Mayer
opublikowano: 2021-02-11 20:00

W ubiegłym roku Polacy kupili 50 tys. lodówek i zamrażarek z logo Midei. W tym roku ich dystrybutor chce znaleźć chętnych także na pralki.

Chiński koncern Midea to jeden z największych producentów urządzeń gospodarstwa domowego na świecie — w rankingu Fortune Global 500 jest na 481. miejscu. Oficjalnym polskim dystrybutorem jej sprzętu chłodzącego od ponad roku jest firma 12Buy.

— W 2020 r. sprzedaliśmy ponad 49 tys. urządzeń marki Midea. W tym większość, bo prawie 30 tys., stanowiły zamrażarki, reszta to sprzęt chłodniczy — mówi Bartosz Jeziorański, dyrektor generalny 12Buy.

Wynik jest lepszy niż założenia, choć sprzedaż w pandemicznym roku miała sinusoidalny przebieg.

— Wiosną, podczas pierwszej fali koronawirusa, podobnie jak w całej branży AGD także u nas popyt znacząco spadł. Zastanawialiśmy się nawet nad dalszym bytem. Później sprzedaż ruszyła — wspomina Bartosz Jeziorański.

Specjalista od chińskiego AGD:
Specjalista od chińskiego AGD:
Bartosz Jeziorański, dyrektor generalny 12Buy, zanim zaczął handlować sprzętem Midei, współpracował z innym tuzem tej branży z Państwa Środka — koncernem Haier.
Norbert Gajlewicz

W lutym zeszłego roku firma miała w ofercie około 40 urządzeń Midei, wystawiając je w około 200 sklepach sieci Media Expert oraz w internecie.

— Nasz asortyment to już setka różnych sprzętów, wszystkie z segmentu chłodnictwa, bo w nim jesteśmy jedynym w Polsce dystrybutorem Midei. Poszerzyliśmy też znacząco sieć sprzedaży — jesteśmy obecni w około 2 tys. stacjonarnych placówek handlowych — informuje dyrektor firmy.

Szacuje, że udział Midei w segmencie chłodnictwa przekroczył w minionym roku 1 proc. (około 20 tys. urządzeń tej marki na łączną sprzedaż 1,3-1,4 mln), natomiast wśród zamrażarek sięgnęły 4-5 proc. (około 30 tys. na 600-750 tys.).

— Sprzedalibyśmy znacznie więcej, gdyby nie było zakłóceń w dostawach – komentuje Bartosz Jeziorański.

Jego firma, podobnie jak reszta importerów AGD z Chin, miała w 2020 r. kłopoty z zaopatrzeniem. Zdarzało się, że nie otrzymywała na czas całych zakontraktowanych zamówień.

— Koncern Midea prowadzi globalną politykę handlową, a jeśli chodzi o priorytety dostaw, Polska nie jest na razie państwem z pierwszego koszyka — usprawiedliwia kontrahenta szef 12Buy.

Problemy po części wynikały również z braku na światowym rynku 40-stopowych kontenerów, w których sprowadza się sprzęt AGD z Chin.

— Znacząca ich część została zatrzymana w USA i Wielkiej Brytanii, więc koszt ich wynajęcia wzrósł z około 2 tys. do ponad 10 tys. USD. Byliśmy zmuszeni płacić znacznie wyższe stawki, choć na szczęście nie maksymalne. Koszty logistyki w IV kw. były dwa razy wyższe niż w trzecim – tłumaczy Bartosz Jeziorański.

Do tego doszedł wzrost cen niektórych materiałów, m.in. stali czy pianek, i rentowność biznesu pod koniec roku zbliżyła się do zera. Koszty logistyki zaczną jednak spadać.

— Wobec takiego wzrostu cen wiele firm wstrzymało się z zamówieniami i chińskie porty są pełne towaru. Chińczycy będą musieli coś z tym zrobić. Być może będzie konieczne znalezienie alternatywy dla 40-stopowych kontenerów — uważa Bartosz Jeziorański.

Na ten rok firma założyła na razie plan minimum — sprzedaż będzie podobna do ubiegłorocznej, czyli na poziomie 50 tys. sztuk.

— Polski rynek nasycił się już zamrażarkami. Popyt na nie wzrósł w czasie pandemii dwa, a może i dwa i pół razy. Trudno więc prognozować, ile sprzedamy ich w tym roku, a ile chłodziarek – mówi dyrektor 12Buy.

Firma zamierza rozszerzyć asortyment o chłodziarki do wina oraz samochodowe. Chce również zostać dystrybutorem Midei w segmencie pralnictwa, największej części polskiego rynku AGD. Prowadzi na ten temat rozmowy z chińskim producentem.

OKIEM EKSPERTA
Sukces w trudnych warunkach
AGNIESZKA GÓRNICKA
prezes firmy badawczej Inquiry

Miniony rok dawał okazje, których wcześniej na rynku nie było. Polacy zmuszeni do siedzenia w domu starali się poprawić sobie warunki bytowania, stąd popyt na wszelkie sprzęty, które zwiększały domowy komfort, a do nich należą też urządzenia AGD, m.in. zamrażarki czy chłodziarki. Z jednej strony okres pandemii jest więc dla firm z tej branży dość korzystny. Z drugiej — nieprzewidywalne warunki były wyzwaniem dla każdej firmy, a dla dopiero wchodzącej na rynek z zupełnie nową ofertą to podwójne wyzwanie. Dlatego myślę, że dystrybutor marki Midea może mówić o sukcesie.