Wczoraj Rada Ministrów (RM) nie zajęła się limitami uprawnień do emisji CO2. Rząd miał zdecydować, jakie kroki podejmie w sprawie decyzji Komisji Europejskiej (KE) z marca 2007 r., ograniczającej w latach 2008-12 wielkość uprawnień do emisji CO2 z 284,6 do 208,5 mln ton. To — zdaniem Business Centre Club — może spowodować
spadek polskiego PKB o 1 proc.,
bo oznacza ograniczenie inwestycji i wzrost bezrobocia. Jan Szyszko, minister środowiska odpowiedzialny za negocjacje z KE, ma do wyboru: spór sądowy lub dalsze negocjacje w celu zwiększenia limitu. Rząd chce zaproponować 260 mln ton. Być może ostateczna decyzja RM uzależniona jest od efektów posiedzenia Komitetu Europejskiego Rady Ministrów, które odbyło się wczoraj.