ComArch sprzedaje udziały
ZGODNIE ZE STRATEGIĄ: Chcemy skupić się na najbardziej rentownej działalności i dlatego rezygnujemy z udziałów w spółkach nie gwarantujących dynamicznego rozwoju — mówi prof. Janusz Filipiak, prezes ComArchu. fot. Borys Skrzyński
ComArch podpisał umowę sprzedaży wszystkich posiadanych udziałów w spółce zależnej Centrum Informatyki HTS-ComArch SA. Krok ten podyktowany został chęcią zwiększenia przejrzystości grupy kapitałowej przed planowaną na luty 2000 r. nową emisją akcji.
Sprzedane udziały (8825) stanowiły 34,6 proc. kapitału akcyjnego CI HTS. Kwota, po jakiej zmieniły one właściciela wyniosła 249 924 zł. Ich nabywcą została inna krakowska spółka komputerowa, CCNS Sp. z o. o.
Jak powiedział prof. Janusz Filipiak, prezes ComArchu, sprzedaż udziałów wynikała z nie najlepszych perspektyw dla dalszego rozwoju spółki zależnej.
— Od ubiegłego roku notujemy coraz słabsze zainteresowanie informatyzacją tego przedsiębiorstwa, co nie zapewnia w przyszłości wygenerowania odpowiednich zysków. Dlatego też, zgodnie z naszą strategią, która przewiduje skupienie się na najbardziej dochodowych segmentach rynku, postanowiliśmy zakończyć tę inwestycję — tłumaczy prezes ComArchu.
Prawdopodobnie, do lutego przyszłego roku spółka odsprzeda swoje udziały jeszcze w dwóch firmach. Chodzi o COIG ComArch (40 proc. udziałów) i Telecom ComArch (60 proc.).
Zdaniem Janusza Filipiaka, ograniczenie liczby spółek wchodzących w skład grupy kapitałowej (do tej pory było ich 9) pozwoli na alokację wysoko wykwalifikowanej kadry pracowniczej i przeniesienie jej do zadań gwarantujących znacznie wyższą zyskowność.
— Nie ponosimy strat na działalności tych spółek, ale biorąc pod uwagę zyski, jakie można osiągnąć na innych projektach, szczególnie związanych z telekomunikacją, ubezpieczeniami i rynkiem bankowo-finansowym, nie ma sensu dalszego w nie inwestowania — konkluduje Janusz Filipiak.