Spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK) podsumowała przygotowania i przedstawiła plany dotyczące budowy kolei dużych prędkości (KDP). Niedawno ogłosiła przetarg na budowę tunelu średnicowego w Łodzi. Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury, zapowiada, że we wrześniu zostanie złożony w konkursie CEF II wniosek o współfinansowanie unijne tej inwestycji. W poprzednim rozdaniu nie udało się otrzymać dotacji, ale wiceminister ma nadzieję, że dzięki lepszemu przygotowaniu i dużemu zaawansowaniu prac tym razem uda się przekonać unijnych urzędników. Sylwia Cieślak-Wilk, zastępca dyrektora Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT), informuje, że zaawansowanie finansowe prac projektowych dotyczących tej inwestycji sięga już 82 proc.
Finansowanie unijne
Zaawansowane są także prace dotyczące budowy odcinka linii KDP Łódź — Warszawa, który wraz z łódzkim tunelem ma być gotowy w 2032 r. O fundusze na jego finansowanie CPK także powalczy w konkursach CEF. Piotr Malepszak podkreśla jednak, że nastąpi to dopiero wtedy, kiedy spółka będzie mieć pewność, że projekt jest dobrze przygotowany i zyska akceptację unijnych urzędników. Na obecnym etapie wymaga jeszcze dopracowania.
Pozostałe odcinki tzw. sieci Y biegnącej z Warszawy przez Łódź i Sieradz do Poznania i Wrocławia powstaną do 2035 roku. Ważnym krokiem w przygotowaniach do ich realizacji będzie podpisanie umowy z CINEA (Europejską Agencją Wykonawczą ds. Klimatu, Infrastruktury i Środowiska) na prace projektowe na odcinku Sieradz — Poznań. Marcin Michalski, członek zarządu CPK, zapowiada, że nastąpi to we wrześniu.
Piotr Malepszak szacuje, że koszt budowy sieci Y pochłonie około 70 mld zł i zakłada, że nawet połowa tej kwoty może pochodzić z funduszy unijnych. To ambitny cel, bo — jak twierdzi Jan Szyszko, wiceminister funduszy — w przyszłej perspektywie unijnej Polska może liczyć na programy o wartości niższej niż do tej pory. Sylwia Cieślak-Wilk podkreśla jednak, że sieć Y jest wpisana na listę transeuropejskich korytarzy TEN-T, które mają priorytet w finansowaniu z konkursów CEF.
Pasażerskie i towarowe
Przedstawiciele rządu podkreślają też, że urealnione zostały prognozy dotyczące liczby pociągów, które będą jeździć po sieci KDP oraz potoków pasażerów. Mimo korekty i tak na niektórych trasach będą znacznie wyższe niż obecnie.
— Szacujemy w 2050 r. na stacji kolejowej CPK w ciągu doby będzie zatrzymywać się około 300 pociągów dalekobieżnych, z których każdy będzie przewoził 250-270 pasażerów — mówi Piotr Malepszak.
Szacuje, że w tym rejonie potoki pasażerskie mogą przekroczyć 60 tys. osób na dobę, czyli około dwa razy więcej niż obecne rekordy przewozów, a na innych liniach KDP mogą być zbliżone do rekordowych.
Piotr Malepszak podkreśla też, że najszybsze pociągi pasażerskie będą jeździć po KDP z prędkością 300-320 km/h, ale na sieci będzie także miejsce dla przewoźników jeżdżących pojazdami o nieco niższej prędkości. Bierze też pod uwagę uruchamianie na KDP kursów tzw. lekkich pociągów towarowych, realizujących kursy intermodalne. Zakłada też, że dzięki budowie KDP na istniejących liniach konwencjonalnych zwiększy się przepustowość dla przewoźników towarowych.