Podwarszawska spółka Creotech Instruments, producent systemów i podzespołów satelitarnych oraz zaawansowanej elektroniki, m.in. na potrzeby misji kosmicznych, niedawno poinformowała o zakończeniu fazy rozwojowej swojej platformy mikrosatelitarnej HyperSat (dofinansowywanej z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju). Dla firmy to furtka do perspektywicznego dla niej obszaru działania. Następny zaplanowany krok to umieszczenie na orbicie pierwszego mikrosatelity w ramach projektu EagleEye do końca 2023 i kolejnych w 2024 r. w ramach projektu PIAST. Umocni to Creotech na rynku producentów mikrosatelitów i systemów satelitarnych. Działający satelita na orbicie to przepustka do komercjalizacji platformy i skalowania biznesu - wyjaśniają przedstawiciele spółki.
- Już dziś jesteśmy w stanie produkować 10 satelitów rocznie i krotność tej wartości w długiej perspektywie. Co więcej, technologie wytworzone w ramach tego i podobnych projektów wykorzystamy w innych działaniach biznesowych – mówi Jacek Mandas, dyrektor ds. rozwoju w Creotechu Instruments.

Aktywność giełdowa
Wzmocnienie firmy w dziedzinie technologii satelitarnych będzie wymagać dodatkowych nakładów finansowych. Pod koniec ubiegłego roku Creotech zapowiadał publiczną emisję akcji. Przy okazji spółka chce przejść z NewConnect, na którym zadebiutowała w ubiegłym roku, na główny parkiet Giełdy Papierów Wartościowych (GPW).
- Wprowadzenie Creotechu na NewConnect, w naszej ocenie, było sukcesem. Szybko okazało się, że inwestorzy dobrze rozumieją specyfikę rynku, na którym działamy. Odbiór był jeszcze lepszy, niż zakładaliśmy, mimo że działamy na rynku, który w Polsce dopiero się rozwija. Wchodząc na mały parkiet, zakładaliśmy również, że docelowo pojawimy się na głównym – zaznacza Jacek Mandas.
Deklaruje, że publiczna emisja akcji zostanie przeprowadzona w pierwszym półroczu 2022 r.
- Wojna w Ukrainie nie wpłynęła na plany w tym zakresie i działalność operacyjną – wyjaśnia dyrektor.
Creotech Instruments w 2021 r. przeprowadził pierwszą publiczną emisję akcji. Firma pozyskała ponad 11 mln zł. Kapitał przeznaczył na prace nad satelitą obserwacyjnym Ziemi EagleEye i podniesienie platformy mikrosatelitarnej HyperSat na szósty poziom rozwoju technologii.
Spółka dotychczas tworzyła m.in. specjalistyczną elektronikę i aparaturę na potrzeby 26 projektów dla sektora kosmicznego, w tym 14 misji kosmicznych.
Utrzymanie rentowności
W ubiegłym roku Creotech miał 33,4 mln zł przychodów netto ze sprzedaży (29 mln zł w 2020 r.) i 3,2 mln zł EBITDA (3,7 mln zł w 2020). Spadek zysku był związany ze zintensyfikowaniem prac badawczo-rozwojowych, finansowanych z emisji.
– Rozwój platformy satelitarnej oraz podsystemów bazuje głównie na grantach badawczo-rozwojowych, natomiast komercyjne filary spółki - w tym produkcja elektroniki, segment technologii kwantowych, prace w ramach projektów Europejskiej Agencji Kosmicznej, technologie i systemy dronowe - od dłuższego czasu są już dochodowe z silną tendencją wzrostową – zapewnia Jacek Mandas.
Podkreśla, że przychody spółki pochodzą głównie z rynków zagranicznych.
Creotech zadebiutował na rynku NewConnect w październiku 2021 r. Inwestorzy bardzo dobrze przyjęli pierwszego reprezentanta branży kosmicznej na warszawskim parkiecie. W dniu debiutu kurs wzrósł o ponad 21 proc., a łącznie o ponad 160 proc. i nadal widać duże zainteresowanie akcjami.
Spółka planuje przenieść notowania na główny rynek warszawskiej giełdy, pozyskując przy tym dodatkowe fundusze na dokończenie kluczowych projektów badawczo-rozwojowych. Zwiększy to jej wiarygodność i otworzy ją na nowe grupy inwestorów.
Creotech prowadzi działalność w dynamicznie rozwijających się segmentach sektora high-tech. Na warszawskim parkiecie brakuje spółek, które dają ekspozycję na rynki wysokich technologii, w szczególności kosmiczny, komputerów kwantowych czy rozwiązań wspierających wykorzystywanie dronów, czyli UAV. Rynki te, podobnie jak działające na nich spółki, są na wczesnym etapie wzrostu i prawdopodobnie jesteśmy w przededniu dużego zainteresowania ich technologiami. Creotech ma ogromną szansę zwieńczyć sukcesem prowadzone od lat prace badawczo-rozwojowe i dołączyć do wyścigu w kosmosie.