Crowleya ciągnie do Polski

Magdalena WierzchowskaMagdalena Wierzchowska
opublikowano: 2012-05-29 00:00

Biznesmen, który sprzedał telekom za 100 mln zł, chce suszyć węgiel brunatny, rozkręcać platformę social media i organizować biznes lotniskom

George Crowley, przedsiębiorca ze światowej czołówki, najwyraźniej lubi robić interesy nad Wisłą. Niedawno zainkasował 100 mln zł za telekomunikacyjny Crowley Data Poland, ale to nie znaczy, że opuszcza Polskę. Przeciwnie, to tylko wstęp do dalszych inwestycji.

— George Crowley chce zostać w Polsce. Zamierza zarabiać na pomysłach i projektach, które rozwija też w USA — zapewnia Jarosław Roszkowski, prawa ręka amerykańskiego biznesmena.

Więcej węgla w węglu

Energetyka, lotniska i nowe media — to obszary, które interesują George'a Crowleya.

— Chcemy zaangażować się w usprawnianie procesu produkcji energii elektrycznej z węgla brunatnego, który jest najbardziej perspektywicznym źródłem energii na najbliższe lata — mówi Jarosław Roszkowski.

Biznesmen pracuje nad linią produkcyjną do suszenia węgla brunatnego. W USA kosztuje ona 45 mln USD, ale u nas powinna być tańsza. Produkuje 1 mln ton paliwa rocznie.

— Dzięki tej technologii wytwórcy energii będą mogli odwodnić i usunąć zanieczyszczenia z węgla brunatnego. To zwiększy efektywność produkcji i zmniejszy emisję CO 2 — mówi Jarosław Roszkowski. Urządzenia są już testowane w Chinach.

— Prowadzimy rozmowy z producentami. Spodziewamy się, że potrwają 18- 24 miesiące. Potem nasze urządzenia powinny już pojawiać się w elektrowniach — mówi Jarosław Roszkowski.

George Crowley chce też opatentować model matematyczny, który określa sprawność elektrowni i daje narzędzia do zarządzania produkcją energii.

Jak stracić 1,5 mln USD

— Francois Mitterand powiedział, że są trzy metody tracenia pieniędzy. Hazard — najszybszy. Kobiety — najprzyjemniejszy. A nowe technologie — najpewniejszy — mówi Jarosław Roszkowski.

George Crowley wybrał ostatnią opcję — chce uruchomić projekt z obszaru social media. Na razie jest owiany tajemnicą, można się jednak domyślać, że będzie podobny do iPli.

— Będzie to połączenie YouTube, dailymotion z systemami komercyjnego obrotu treścią. Da nam platformę do obsługi rozproszonego rynku w czasach, gdzie coraz mniej ludzi ogląda telewizję na ekranie telewizora — mówi Jarosław Roszkowski. Firma składa finansowanie — potrzebuje 1,5 mln USD. — Wyjdziemy z projektem na rynek we wrześniu — październiku — zapowiada przedstawiciel biznesmena.

Dobry plan to podstawa

A lotniska? To najcięższy kawałek chleba. Spółka George’a Crowleya próbuje sprzedawać im masterplany, porządkujące organizację wewnętrzną lotniska (i jego otoczenie) jako miejsca, wokół którego może rozwinąć się sieć firm korzystających na bliskości transportu lotniczego. Niedawno spółka wdrożyła masterplan dla lotniska Balice w Krakowie. Próbuje też namówić władze na podobne wdrożenie w skali ogólnokrajowej.

OKIEM EKSPERTA

Dobre za ocean

STANISŁAW PORĘBA

ekspert Ernst & Young

W wyniku przeróbki węgla brunat- nego otrzymuje się granulat, który ma zbliżone własności do dobrego węgla kamiennego i można go transportować. Jednak amerykański węgiel brunatny znacznie różni się od polskiego — nasz jest dużo młodszy i ma znacznie niższą kaloryczność. Dlatego bezpośrednie przeniesienie amerykańskiej technologii do Polski nie jest możliwe. Wstępne próby, przeprowadzane na węglu bełchatowskim, nie dały pozytywnych rezultatów.