Grę w wersji na konsolę PS4 można kupić po 209 zł.
“Cyberpunk” miał premierę 10 grudnia 2020 r. Już jednak 18 grudnia Sony podjęło decyzją o wstrzymaniu sprzedaży i zaoferowało zwrot pieniędzy graczom, niezadowolonym z jakości tytułu.
Musiało minąć ponad pół roku, aż stan gry został zaakceptowany przez Sony.
Ewentualny powrót gry do PlayStation Store nie zmienia jednak fundamentalnej sytuacji CD Projektu, uważa Andrzej Bieniek, zarządzający MetLife DFE.
– Na wyniki wpływ może mieć dopiero wydanie gry w wersji na konsole PS5, towarzysząca temu kampania marketingowa oraz nowe recenzje. Nie stanie się to jednak zapewne wcześniej niż w czwartym kwartale. Z pewnością jednak akceptacja gry przez Sony podbuduje psychologicznie inwestorów, czego efektem może być tzw. short squeeze. Dodatkowo 9 lipca odbędzie się wydarzenie promujące serial o Wiedźminie na Netfliksie, które będzie dobrze wpływało na markę - mówił ekspert w rozmowie z “PB”.
Zdaniem Mattiego Littunenta z Bernsteina, nie ma co liczyć na sprzedaż więcej niż około 2 mln kopii gry dzięki powrotowi do sklepu Sony, a ważniejsza niż dodatkowe przychody jest reputacja CD Projektu.
Na twitterowym profilu Cyberpunka pojawiło się ostrzeżenie, że gracze mogą napotkać trudności przy grze na edycji na PS4. Zapewniono, że trwają prace nad poprawą stabilności. Zaznaczono, że gra najlepiej działa na PS4 Pro oraz PS5..