Istotnym elementem tych rozmów jest cyfryzacja, czyli wykorzystanie zdobyczy Rewolucji Przemysłowej 4.0 do stawiania czoła wyzwaniom demograficznym i epidemiologicznym.
W ostatnich latach średnia szacowana długość życia przekroczyła 80 lat, zaś 70-80 proc budżetu na ochronę zdrowia w krajach Unii Europejskiej już teraz przeznaczane jest na przeciwdziałanie chorobom cywilizacyjnym, które w znacznej mierze dotyczą właśnie osób starszych. To pokazuje skalę problemu a jednocześnie tłumaczy, dlaczego tak duży nacisk kładzie się na cyfryzację służby zdrowia, i dlaczego uważa się ją za niezbędną, by zaadresować te wyzwania.
Digitalizacja w znaczący sposób polepsza dostęp do służby zdrowia, poprawiając satysfakcję lekarzy i poczucie bezpieczeństwa pacjentów, a także podnosząc efektywność kosztową. Co więcej badania społeczne pokazują wysoką gotowość pacjentów do wdrożenia tego typu podejścia. Także środowisko medyczne, podczas spotkań takich jak Forum e-Zdrowia, dyskutuje nie tyle „czy”, ale „jak” najlepiej i najszybciej osiągnąć cyfrową dojrzałość.
Według Future Health Index występuje wyraźna korelacja między wysokim poziomem wdrożenia rozwiązań analitycznych i integrujących dane, a poziomem zaufania personelu medycznego do możliwości systemu służby zdrowia, jeśli chodzi o odpowiedzi na potrzeby pacjentów.Także pacjenci, włączając tych w wyższych grupach wiekowych, pokazują otwartość na cyfrowe rozwiązania w służbie zdrowia. Jak wynika z raportu „E-zdrowie oczami Polaków” prawie 70 proc. badanych powyżej 60 roku życia twierdzi, że rozwój telemedycyny wpłynie pozytywnie na życie społeczne. 75 proc. osób w grupie powyżej 50 lat chciałoby zaś otrzymywać receptę drogą elektroniczną.
Polska widocznie zwiększa tempo wdrażania rozwiązań cyfrowych i pacjenci już niedługo będą mogli korzystać z takich narzędzi jak e-skierowanie, e-zwolnienie czy e-recepta. Cyfrowa transformacja to jednak nie tylko technologie czy narzędzia informatyczne, lecz także umiejętność zarządzania zmianą. Dodatkowo, potrzebne są cyfrowe kompetencje, czyli odpowiednia edukacja obecnych i przyszłych przedstawicieli zawodów związanych z ochroną zdrowia. Ważne jest też to, by kreowanie rozwiązań było ściśle powiązane z potrzebami pacjentów i specjalistów medycznych. Nie mniej istotna jest również szeroka edukacja społeczna w zakresie korzyści, by zwielokrotnić efekty wdrożonych rozwiązań. Jednak, żeby w pełni korzystać z e-Zdrowia, potrzebne są jeszcze dwie składowe tj. standaryzacja rozwiązań oraz regulacje na poziomie krajowym i ponadnarodowym. Odpowiednie podejście w wymienionych obszarach umożliwi skuteczne budowanie dojrzałości cyfrowej na coraz wyższych poziomach.