Czesi wierzą w polskie nieruchomości

Bartłomiej MayerBartłomiej Mayer
opublikowano: 2022-11-02 20:00

Grupa DRFG z Brna to kolejna czeska firma, która chce zakotwiczyć w Polsce. W ciągu pięciu lat ma u nas zainwestować ponad 1,3 mld zł.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • dlaczego kolejna czeska firma inwestuje w nieruchomości w Polsce
  • którzy Czesi z listy najbogatszych już są na naszym rynku nieruchomości
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Założone w 2011 r. przez przedsiębiorcę Davida Rusňáka przedsiębiorstwo DRFG to grupa inwestująca w nieruchomości, telekomunikację, usługi finansowe i handel detaliczny. Choć z założenia koncentruje się na rodzimym rynku, zrealizowała już kilka projektów w Polsce, to m.in. uruchomione rok temu centrum logistyczne firmy InPostu w Wodzisławiu Śląskim oraz liczące 48 tys. m kw. hale w Sosnowcu. Obecnie DRFG prowadzi wspólnie z grupą Frontier inwestycję typu Small Business Units (SBU) we Wrocławiu liczącą 10 tys. m kw., a w przyszłym roku ma oddać do użytku obiekt o powierzchni 38 tys. m kw. w Poznaniu. Na tym jednak nie koniec.

Tysiące metrów kwadratowych
Tysiące metrów kwadratowych
Czeska grupa DRFG uruchomiła w zeszłym roku w Wodzisławiu Śląskim centrum logistyczne dla firmy InPostu. Hala ma 8,8 tys. m kw.
materiały prasowe

- Widzimy duże zainteresowania najemców tego typu obiektami i uważamy, że rynek SBU w Polsce jest bardzo perspektywiczny. W dodatku czynsze są tu znacznie wyższe niż w dużej logistyce – mówi cytowany przez czeski dziennik „E15” Jan Pelíšek, dyrektor DRFG Polska.

Polski rynek nieruchomości przemysłowych ustanowił w zeszłym roku rekordy - głównie za sprawą e-commerce’u - np. popytu na wynajem hal, liczby nowo zrealizowanych projektów czy najniższego odsetka pustostanów. Także w tym roku spodziewany jest dalszy wzrost.

- Wierzymy w Polskę i w dłuższej perspektywie stawiamy na wzrost jej znaczenia gospodarczego w regionie. Polski rynek nieruchomości przemysłowych już jest duży i stabilny, ale ma nadal spory potencjał dalszego wzrostu – ocenia na łamach „E15” Martin Slaný, główny ekonomista DRFG.

Grupa jest obecnie w trakcie akwizycji projektów o łącznej powierzchni najmu przekraczającej 345 tys. m kw. Wartość rynkowa tych przedsięwzięć to ok. 7 mld CZK, czyli ponad 1,3 mld zł.

Brneńska grupa to kolejna czeska firma, która planuje związać się na dłużej z naszym krajem.

- Czeski rynek jest stosunkowo niewielki, brakuje na nim ciekawych ofert przejęcia nieruchomości komercyjnych, które pod względem wielkości i rentowności odpowiadałyby dużym funduszom z naszego sektora – mówi Petr Čížek, prezes czeskiej firmy Investika, która również jest obecna na polskim rynku: rok temu kupiła centra serwisowe samochodów MAN i Neoplan w Gdańsku i Wrocławiu.

Czeskie korzenia ma koncern Accolade, który od kilku lat inwestuje w Polsce. Wielomilionowe inwestycje w polskie centra biurowe poczynił też fundusz należący do banku Česká spořitelna. W nieruchomości nad Wisłą inwestują także podmioty, których właścicielami są najbogatsi Czesi: kontrolowana przez Renátę Kellnerovą (pierwsza na liście „Forbesa”) Grupa PPF czy będąca własnością Radovana Vítka (numer trzy) firma CPIPG. Oba podmioty planują kolejne transakcje w Polsce.