Minister kultury Waldemar Dąbrowski uważa, że Narodowy Plan Rozwoju, którego założenia na lata 2007-2013 omawiano w piątek w Rzeszowie, pozwoli "zminimalizować dystans cywilizacyjny dzielący nasz kraj od wiodących państwa Europy i świata".
"Chcemy doposażyć państwo polskie w instrument koordynacji wysiłków rządu, samorządu, społeczeństwa na rzecz osiągnięcia celu nadrzędnego, jakim jest zminimalizowanie dystansu cywilizacyjnego, który dzieli nas dzisiaj od wiodących państw Europy i świata. Jeżeli przyjmiemy za fakt, że średni dochód na głowę Polaka wynosi 0,45 proc. średniej uropejskiej, to znaczy, że mamy wiele do zrobienia" - powiedział Dąbrowski podczas konferencji prasowej.
Minister Dąbrowski przypomniał, że w ramach NPR w latach 2007-2013 do Polski z funduszy unijnych trafi ok. 50 mld euro. "Chcemy, żeby połowa z tego została skierowana do poszczególnychregionów" - dodał.
Obecny na konferencji prasowej wiceminister gospodarki i pracy Krzysztof Krystowski zaznaczył, że konsultowany obecnie NPR nie jest tworzony wyłącznie z myślą o wykorzystaniu środkówunijnych. Pieniądze z funduszy europejskich będą wspierać własne.
W ocenie marszałka województwa podkarpackiego Leszka Deptuły, dyskusja nad założeniami NPR daje nadzieję, że "będzie on zazębiał się z tym, co robią regiony".
Rzeszów był jednym z miast, gdzie przedstawiciele rządu konsultowali założenia NPR. Głównymi priorytetem NPR na lata 2007-2013 ma być utrzymanie i utrwalenie wysokiego tempa wzrostu gospodarczego poprzez naprawę finansów publicznych oraz wykorzystanie możliwości, jakie stwarzają fundusze strukturalne UE.
kyc/ skr/ mw/