
“Szansa na miękkie lądowanie w 2023 r. i 2024 r. jest znacznie większa niż sześć miesięcy temu” - stwierdził we wtorek Solomon. “Myślę, że trzeba przygotować się na to, że będzie trudniej niż teraz” - dodał.
“To nie musi jednak oznaczać, że spełni się scenariusz zakładający wykolejenie się gospodarki. Jak dotąd Fed zdaje się wykonywać dobrą robotę, tylko, że na świecie dużo się dzieje. Mamy niepewne czasy” - zaznaczył.
Większy optymizm szefów największych banków
W ostatnim tygodniu szefowie największych amerykańskich banków wykazywali się większym optymizmem. W poniedziałek Jamie Dimon, prezes JP Morgan przedstawił niemal identyczne prognozy dla USA jak Solomon - stwierdził, że amerykańska gospodarka ma szansę uniknąć głębokiej recesji i że kraj wciąż “może mieć miękkie lądowanie”.
Dimon zwrócił uwagę na wyzwania gospodarcze dla USA związane m.in. z wojna między Rosją a Ukrainą i relacjami państw Zachodu z Chinami.
Recesja może być techniczna i nieodczuwalna
Brian Moynihan, prezes Bank of America, mówił wcześniej, że spodziewa się spowolnienia gospodarczego, którego “prawdę mówiąc wiele osób nie zauważy”. “Prawdopodobnie to będzie bardziej techniczna recesja. Spadek PKB w USA nie będzie głęboki” - stwierdził.