Stacja Zygmunta Solorza wybiera doradcę, który pomoże uplasować jej akcje na GPW w czwartym kwartale.
Najwcześniej pod koniec roku, w czwartym kwartale, do grona notowanych na warszawskiej giełdzie przedsiębiorstw dołączy Polsat, największa komercyjna stacja telewizyjna. Obecnie trwa proces wyboru doradcy.
— Walczymy z rozliczeniem ubiegłego roku i zmianą standardów rachunkowości na międzynarodowe. Rozpoczynamy też wybór doradcy, który pomoże w upublicznieniu spółki — mówi Zygmunt Solorz-Żak, właściciel i szef rady nadzorczej Polsatu.
Na parkiet mają trafić akcje z nowej emisji. Jakie będą jej rozmiary? Na razie nie wiadomo. Firma chce z emisji zebrać środki na dalszy rozwój. Już w październiku ubiegłego roku informowaliśmy, że Zygmunt Solorz-Żak podjął decyzję o wprowadzeniu spółki na giełdę. Do kupienia będzie mniejszościowy pakiet — od 20 do 25 proc. walorów. Na giełdę trafiłaby grupa złożona z Polsatu i kilku spółek zależnych zajmujących się m.in. produkcją, reklamą i kanałami tematycznymi, ale bez platformy cyfrowej. Pozostałe aktywa prywatnego inwestora — towarzystwo emerytalne, bank i spółka ubezpieczeniowa — nie są wystawione na sprzedaż.
Wpływy reklamowe Polsatu w 2004 r. wyniosły 1,48 mld zł (wobec 1,64 mld zł rok wcześniej). Tak wynika z danych firmy badawczej AGB Polska. Polsat nie publikował dotychczas wyników ani za ubiegły rok, ani za 2003 r.