Decyzja ECB rozczarowała europejskich inwestorów

Sebastian Gawłowski
opublikowano: 2001-06-08 00:00

Decyzja ECB rozczarowała europejskich inwestorów

Początek sesji w Tokio potwierdził negatywne sygnały ze środy. Marazm pogłębił Hewlett-Packard, który ostrzegł o zmniejszeniu kwoty przeznaczonej na inwestycje w związku z globalnym spowolnieniem gospodarki. Indeks japońskiej giełdy pozostawał jednak powyżej 13 tys. punktów, co w rezultacie skusiło odważnych graczy do wejścia na rynek. Nikkei ostatecznie zamknął się wzrostem o 0,8 proc. Ceny większości walorów technologicznych odbiły w trakcie sesji, jednak Sony oraz Canon zakończyły handel spadkami. W oczekiwaniu na wyniki Intela gracze podbili cenę jego japońskiego odpowiednika Advantest. Załamały się kursy akcji sektora bankowego. Mizuho Holdings stracił ponad 4 proc.

Giełda w Hongkongu kontynuowała dobrą passę. Indeks Hang Seng zyskał 0,9 proc., do czego przyczyniła się 1,5-proc. aprecjacja największego operatora telefonii komórkowej China Mobile. Tymczasem trzy największe kompanie naftowe zanotowały znaczące spadki po ogłoszeniu stanowiska OPEC, sugerującego utrzymanie wydobycia na obecnym poziomie. Gracze sprzedawali walory Sinopec, PetroChina. CNOOC stracił 4,2 proc.

Na głównych giełdach europejskich dominowały spadki. Na ogólne rozczarowanie wpłynęła decyzja ECB o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian. W Londynie najgorzej zaprezentował się Hays. Wartość akcji firmy usługowej spadła aż o 30 proc. po opublikowaniu ostrzeżenia o pogorszeniu wyników. Akcje British American Tobacco traciły na wartości po ogłoszeniu wyroku sądu nakazującego wypłatę odszkodowania przez konkurencyjna spółkę Philip Morris. Wcześniejszą przecenę odreagował Railtrack. Operator kolei na Wyspach Brytyjskich zyskał 5,6 proc. po informacji o możliwym wejściu kapitałowym państwa, co zostało dobrze przyjęte także przez inwestorów instytucjonalnych spółki. Akcje Reutersa straciły 5 proc., po tym jak spółka zapowiedziała restrukturyzację i redukcję etatów.

We Frankfurcie ponownie przeceniono akcje producenta stali Thyssen Krupp. Obecnie wartość spółki spadła po wystąpieniu prezydenta USA, który zlecił Międzynarodowej Komisji Handlu zbadanie, czy obecny poziom importu szkodzi amerykańskim producentom stali. Francuski PSA Peugeot-Citroen spadł o 2,8 proc. po tym jak Michelin sprzedał 1,27 mln akcji koncernu po 330 euro.

Na Wall Street ostrożność cechuje wszelkie poczynania inwestorów. Gigantyczna kwota odszkodowania Phlip Morris, spadek sprzedaży detalicznej i oczekiwanie na wyniki Intela nie wpływają mobilizująco. Nasdaq na starcie zanotował 0,44-proc. spadek, a DJ praktycznie nie zmienił wartości.