W marcu 2025 r. deweloperzy sprzedali 3,7 tys. mieszkań – o 5 proc. więcej niż miesiąc wcześniej i o 10 proc. więcej niż rok temu - podał Otodom. Ożywienie widać także na budowach. Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że spółki wystartowały w marcu z realizacją niemal 13 tys. mieszkań. To o ok. 19 proc. więcej niż miesiąc wcześniej.
Efekt wysokiej bazy
Eksperci Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) zwracają uwagę, że od początku roku spółki rozpoczęły budowę 36,5 tys. mieszkań, czyli prawie tyle samo ile w każdym z dwóch poprzednich kwartałów. W porównaniu z I kw. 2024 r. liczba budowanych mieszkań spadła natomiast o 13 proc.
– Nie jest to jednak alarmujące zjawisko. Spadek jest bowiem efektem wysokiej bazy, którą obserwowaliśmy na początku zeszłego roku, gdy deweloperzy zwiększali wysiłki inwestycyjne w związku z popytem wygenerowanym przez program Bezpieczny kredyt 2 proc. oraz wizją wprowadzenia nowego instrumentu pomocowego – komentuje Patryk Kozierkiewicz, radca prawny w PZFD.
Jego zdaniem bodźcem do uruchamiania nowych przedsięwzięć mogą być zapowiedzi Rady Polityki Pieniężnej na temat potencjalnej obniżki stóp procentowych.
– Ich spadek przyczyniłby się do zwiększenia zdolności kredytowej i mógłby stanowić impuls dla tych, którzy przez ostatni rok wstrzymywali się z decyzją o zakupie własnego M – twierdzi Patryk Kozierkiewicz.
Podobne obserwacje ma Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku w Otodomie.
- Początek ubiegłego roku charakteryzował się wyjątkowo wysokim wolumenem rozpoczynanych budów. Działo się tak głównie za sprawą firm deweloperskich, które pod wpływem wyjątkowo wysokiej sprzedaży wspieranej Bezpiecznym kredytem 2 proc. przystąpiły do realizacji nowych inwestycji. Na tle ostatnich pięciu lat pierwszy kwartał 2024 r. w kategorii "budowy rozpoczynane" był wyjątkowy, więc analiza liczby rozpoczynanych w pierwszych miesiącach 2025 r. budów musi uwzględniać ten fakt – mówi Katarzyna Kuniewicz.
Światełko w tunelu
Najnowsze badanie portalu RynekPierwotny.pl potwierdza, że deweloperzy pokładają duże nadzieje w obniżce stóp procentowych.
- Jest coraz więcej sygnałów, że sytuacja na rynku w II kw. może się stopniowo poprawiać. Niedawne wystąpienie prezesa NBP, miało wyraźnie gołębi charakter i zostało odebrane przez rynek jako zapowiedź zmiany dotychczasowej polityki. WIBOR zareagował natychmiast – jego istotny spadek pokazuje, że inwestorzy zaczynają dostrzegać realną szansę na obniżki stóp procentowych już w najbliższych miesiącach.
Dla rynku mieszkaniowego oznacza to potencjalnie przełomowy moment. Niższe stopy procentowe to lepsza dostępność kredytów hipotecznych, większa zdolność kredytowa klientów i w konsekwencji impuls do ożywienia popytu. Choć dziś trudno jeszcze mówić o pełnym odbiciu, widzimy światełko w tunelu. Rynkowi zaczynają sprzyjać czynniki, które przez długi czas go ograniczały – to dobry sygnał zarówno dla deweloperów, jak też dla klientów – mówi Andrzej Gutowski, dyrektor sprzedaży w Ronson Development.
Na obniżkę stóp procentowych liczy także Develia.
- Pierwszy kwartał 2025 r. zamykamy bardzo dobrym wynikiem – sprzedaliśmy 951 mieszkań na podstawie umów deweloperskich i przedwstępnych wobec 1038 w tym samym okresie 2024 r. Choć oznacza to spadek o 8 proc. rok do roku, w porównaniu z III i IV kwartałem ubiegłego roku odnotowaliśmy wzrost. Mimo braku rządowego programu wsparcia oraz utrzymujących się wysokich stóp procentowych, sprzedaż pozostaje stabilna, a nawet wykazuje lekki trend wzrostowy. Obserwujemy również rosnący popyt ze strony klientów kredytowych – według danych Biura Informacji Kredytowej w marcu 2025 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 36,9 tys. osób, co stanowi najwyższy wynik od stycznia 2024 r. Spodziewamy się, że czynnikiem wspierającym rynek nieruchomości mieszkaniowych w kolejnych kwartałach będzie prognozowana obniżka stóp procentowych, które nadal należą do najwyższych w Europie. W drugim kwartale 2025 r. planujemy wprowadzić do sprzedaży dwie inwestycje, a także kolejne etapy realizowanych już projektów – mówi Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii.