Po otwarciu na poziomie 1188 pkt. WIG 20 spadł w przeciągu paru minut o ponad 20 pkt., po czym rozpoczął wzrost, w wyniku którego przed południem odzyskał ¾ rannego spadku i osiągnął 1183 pkt. Niestety w tym momencie wyczerpał się optymizm i indeks rozpoczął powolny spadek, przerwany dopiero pod koniec sesji, kiedy indeks podniósł się z 1168 na 1172 pkt. (-2,1% w porównaniu z wczorajszym zamknięciem).
W dalszym ciągu liderami spadków były blue chipy (Pekao –2,3%, TPSA –2,7%, PKN Orlen –2,0%, Prokom –3,8%). Stosunkowo mało spadł BPH PBK (-0,4%). Być może rynek pozytywnie odebrał oficjalny komunikat o skali zaangażowania banku w kredytowanie Stoczni Szczecińskiej (260 mln pln wobec 280 mln pln, o których spekulowała prasa), a być może po prostu wyczerpał się potencjał spadków (w porównaniu z początkiem czerwca kurs spadł o 23%).
Spadki nie były dzisiaj tylko polska specjalnością. Ciągle traci Europa (Dax spadł ok. 1%), także amerykańskie rynki otworzyły się na minusie (Nasdaq stracił na otwarciu 0,5% a indeks Dow Jones stracił w ciągu kilku pierwszych minut notowań 0,9% i spadł do 8.739,57 punktu). Spadły dziś także giełdy w Budapeszcie (-2,3%) i Pradze (-3,2%).
W czwartek Europejski Bank Centralny (ECB) po raz kolejny wyraził obawę co do poziomu inflacji i wzrostu gospodarczego w strefie euro. Bank wyraził też obawę co do sytuacji budżetowej w krajach strefy i ponowił swój apel do rządów o dotrzymywanie zobowiązań zawartych w pakcie o stabilności fiskalnej Unii Europejskiej.
Na światowym rynku walutowym dolar nieznacznie stracił na wartości po opublikowaniu w USA gorszych niż oczekiwano danych na temat cen produkcji sprzedanej w przemyśle (PPI) za czerwiec i informacji o liczbie nowych bezrobotnych w ubiegłym tygodniu. O godzinie 14.40 euro wyceniano na 98,51 centów, podczas gdy przed publikacją wspólna waluta kosztowała około 98,40 centów. W Polsce rano złoty wzrósł wobec dolara i euro, pod koniec dnia za dolara płacono 4,194 pln a za euro 4,139 pln.
Kolejny dzień trwało milczenie ministra finansów. W jego zastępstwie inwestorów uspokajał premier Leszek Miller. Powiedział m.in., że ostatnie zmiany w rządzie nie będą miały wpływu na rozmowy o wejściu Polski do Unii Europejskiej (UE), a Polska będzie kontynuować reformy gospodarcze, aby przygotować się do wejścia do UE w 2004 roku.
22 lipca wejdą do obrotu giełdowego akcje nowej emisji Nordea Bank Polska.
Zarząd ESPEBEPE-Holding S.A. poinformował, że w dniu dzisiejszym Sąd Rejonowy w Szczecinie oddalił wniosek o uchylenie układu zawartego z wierzycielami w 1997 r.
Andrzej Powierża