Joint venture Ron Santiago, w którym partnerzy mają równe udziały, będzie miało wyłączność na rynku międzynarodowym na sprzedaż rumu uważanego z jeden z najlepszych na świecie.
Reuters zwraca uwagę, że Diageo zdecydowało się zrobić biznes na Kubie w momencie kiedy USA zwiększają nacisk ekonomiczny i polityczny na władze komunistycznego państwa m.in. przez zniechęcanie do inwestowania w nim.
Rum z Kuby jest zakazany w USA, ale cieszy się popularnością w Europie i innych częściach świata.