- Jestem bardzo negatywnie zaskoczony dzisiejszymi decyzjami greckiego rządu. Odrzucił ostatnie propozycje trzech instytucji i na tej podstawie zaproponował parlamentowi zorganizowanie referendum – powiedział Dijsselbloem przed nadzwyczajnym spotkaniem w Brukseli.
Dodał, że ta decyzja będzie miała negatywne konsekwencje.
- To smutna decyzja dla Grecji, ponieważ zamknęła sobie drzwi dla dalszych rozmów… Dzisiaj usłyszymy od greckiego ministra (finansów) co ma nam do powiedzenia, a później omówimy przyszłe konsekwencje – poinformował.
