- Myślę, że powinni zbankrutować. Uważam, że wyszłoby to im na dobre, uważam, że Europie wyszłoby to na dobre i światu także – powiedział Rogers w kanale Russia Today. – Grecja jest bardzo małą częścią Unii Europejskiej. Irlandia jest małą częścią Unii. To naprawdę nie skończyłoby Unii Europejskiej – dodał.
Rogers argumentuje, że bankructwo Irlandii byłoby korzystne, bo pokazałoby, że przywódcy chcą silnego euro, a także, że nie ma zgody na wydawanie pieniędzy, których się nie ma. Jego zdaniem, sytuacja w jaką wtrąciła się Irlandia, jest „śmieszna”.
- Jesteście świadomi, jak dużo pieniędzy oni pożyczyli? Jedynie ich banki pożyczyły równowartość 80 proc. PKB. Nie ma sposobu, aby byli zdolni to spłacić. Będzie to osłabiać ich gospodarkę przez lata – powiedział.
Rogers uważa, że nie ma powodu, aby podatnicy z całego świata, Europy, czy też Irlandii płacili za cudze błędy.
- Banki, które pożyczały pieniądze i popełniały błędy powinny tracić pieniądze – powiedział. – Obligatariusze i akcjonariusze tych banków powinni tracić pieniądze. To jest proste – dodał.
MD, investmentweek.co.uk