WARSZAWA (Reuters) - Jeśli przychody prywatyzacyjne okażą się w tym roku znacząco niższe od zakładanych, dług publiczny w 2002 roku może przekroczyć poziom 50 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB), wynika wtorkowego komunikatu rządu.
W poprzednich latach relacja państwowego długu publicznego powiększonego o przewidywane wypłaty z tytułu poręczeń i gwarancji do PKB spadała i w 2001 wyniosła 41,9 procent.
"Istnieje realne niebezpieczeństwo, że w przypadku braku przychodów z prywatyzacji w tym roku (...) będzie istniała konieczność zaciągnięcia dodatkowego długu, co w konsekwencji spowoduje, że relacja państwowego długu publicznego do PKB będzie się kształtowała powyżej 50 procent" - podano w rządowym komunikacie.
Minister skarbu państwa powiedział we wtorek, że tegoroczne wpływy prywatyzacyjne mogą być niższe od zakładanych 6,6 miliarda złotych. Do tej pory przychody prywatyzacyjne osiągnęły jedynie 13 procent planu na cały rok. Na ten rok zakładana jest między innymi sprzedaż zakładów energetycznych G-8 oraz Rafinerii Gdańskiej.
Poziom 50 procent PKB to tak zwany pierwszy pierwszy próg ostrożnościowy ustawy o finansach publicznych. Jeśli zostanie przekroczony, budżet na kolejny rok musi zostać skonstruowany tak, by stosunek deficytu do dochodów państwa nie przekroczył poziomu z roku bieżącego.
W latach 2003-2005 dług publiczny w relacji do PKB przekraczać będzie 50 procent, ale będzie niższy niż 60 procent.
"To bardzo bolesne procedury, ale będą one rozciągnięte w czasie. Najpierw musimy poznać oficjalne dane o PKB, a później rząd musi to uwzględnić w ustalaniu ustawy budżetowej na przyszły rok. Jeżeli więc przekroczenie nastąpi w 2002, wydatki będą musiały zostać zamrożone w 2004" - powiedział Krzysztof Rybiński, ekonomista BPH-PBK.
Jeśli dług publiczny przekroczy 55 procent PKB, rząd musi przedstawić Sejmowi program naprawczy, a deficyt budżetu państwa i jednostek terytorialnych należy obniżyć. Kiedy dług publiczny przekroczy 60 procent PKB, instytucje sektora finansów publicznych nie mają prawa udzielać nowych gwarancji i pożyczek.
((Ewa Krukowska, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))