DM BZ WBK: GPW zaszkodził amerykański PKB

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2001-11-30 17:40

Mimo dobrej sytuacji na giełdach zachodnioeuropejskich, WIG20 po wzrostach w pierwszej godzinie obrotu (otwarcie na 1258 pkt., szczyt na 1270 pkt.), spadł w połowie sesji poniżej wsparcia na poziomie 1260 pkt. i po krótkim odreagowaniu kontynuował spadki, aby zamknąć się na poziomie dzisiejszego minimum (1252 pkt.).

Nie najlepszej sytuacji na parkiecie nie poprawiły podane o godz. 14.30 kiepskie dane o PKB za III kwartał w USA. Spadek PKB o 1,1% był gorszy od prognozowanego w wysokości –0,8%. Wypada zauważyć, że jest to największy spadek PKB od II kwartału 1991 roku. Jednocześnie wydaje się, że większy niż oczekiwano spadek PKB zwiększa prawdopodobieństwo kolejnej obniżki stóp procentowych, ale trzeba pamiętać, że po ostatnich obniżkach FED ma coraz bardziej ograniczone pole manewru. Po prostu stóp nie można ograniczać w nieskończoność.

Po sesji czwartkowej, na której cześć inwestorów realizowała zyski z akcji Elektrimu (w reakcji na informację o zgodzie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na zakup spółki Elektrim Kable przez Krakowską Fabrykę Kabli, co przysporzy Elektrimowi bardzo potrzebnej gotówki) na sesji dzisiejszej akcje tej spółki zachowywały się bardzo dobrze (zamknięcie na 16,50PLN, czyli o 6,5% wyżej w stosunku do czwartkowego zamknięcia). Kolejną sesję przeceniają się akcje Telekomunikacji Polskiej (15,00 PLN na zamknięciu, czyli spadek o 4,15%). Do pogłębienia spadku przyczyniło się zapewne podanie informacji o wszczęciu kolejnych postępowań przez Urząd Regulacji Telekomunikacji w sprawie nałożenia na Telekomunikację Polską kar pieniężnych.

Sławomir Janiszewski, DM BZ WBK