Florka patent na biznes i ból kręgosłupa
— W Nowym Sączu po prostu tacy jesteśmy — mamy nosa do biznesu. Romana Kluskę [twórcę Optimusa — red.] problemy zdrowotne skłoniły do uruchomienia biznesu z owczymi serami, zawały i udar sprawiły, że Kazimierz Pazgan [założyciel drobiarskiego Konspolu — red.] będzie sprzedawać komory normobaryczne, które go uratowały, a ja z powodu bólu kręgosłupa wziąłem się za leczniczą odzież z wełny — mówi Ryszard Florek, twórca Fakro, światowego producenta okien dachowych.
Problemy i inspiracje
Woolmed, spółka, która ruszyła pod koniec ubiegłego roku, w głowie jednego z najbogatszych Polaków narodziła się już 30 lat temu.
— Spędzałem czas w Sopocie na desce surfingowej. Złapał mnie taki ból kręgosłupa, że nie byłem w stanie egzystować. Kolejne tygodnie upływały na masażach, ale nie wracałem do zdrowia. Lekarz chciał operować. Bałem się, więc zacząłem kombinować. U nas w górach mówi się, że w takie bolące miejsce należy przyłożyć skórkę kota. No ale jak z tym chodzić, normalnie pracować i uprawiać sport? — wspomina Ryszard Florek.
Pomysł ewoluował na kursie żeglarskim.
— Trener kazał ubierać się w...