Do gry wszedł Inteligo
Z miesięcznym opóźnieniem ruszył Inteligo — pierwszy sieciowy konkurent internetowego mBanku. Zdaniem analityków, nowy internetowy detalista może nastawić się teraz na ściągnięcie klientów byłego Handlobanku.
Inteligo jest polskim ramieniem detalicznym Bankgesellschaft i spółki Inteligo Financial Services.
Nowy bank wirtualny rozpoczął oferowanie internetowych kont osobistych dla klientów indywidualnych. oferuje dostęp do pieniędzy nie tylko z przeglądarki stron www, ale również przez telefon komórkowy lub stacjonarny.
Wyżej w procentach
W Inteligo — inaczej niż w konkurencyjnym mBanku — rozwiązano kwestię otwierania rachunków. Klient wypełnia wniosek w Internecie lub podaje dane przez telefon, a w ciągu tygodnia konsultant dostarcza mu umowę do podpisu i kartę Visa Electron.
Wówczas także weryfikowane są dane. Procedura jest więc prostsza niż u konkurencji.
Inteligo — wzorem mBanku — nie będzie miało żadnych oddziałów. Również proponowany przez niego rachunek jest bardzo podobny do eKonta, które ma konkurent, należący do BRE Banku. ROR w Inteligo jest oprocentowany efektywnie w wysokości 17,8 proc., gdy eKonto — 16,6 proc.
Niżej przy płaceniu
Jedną z najważniejszych dla klientów różnic są opłaty za prowadzenie rachunku.
W Inteligo klient nie płaci za przelewy między założonymi w nim rachunkami, a wysłanie pieniędzy do innego banku kosztuje klienta 99 groszy. U konkurencji za darmo są przelewy na dziesięciu zidentyfikowanych rachunkach.
Obie spółki wydają do rachunków tylko karty Visa Electron. Jednak ich właściciele odczują różnice przy pobieraniu pieniędzy z bankomatów. W maszynach Euronetu klienci mBanku nie zapłacą prowizji, a dla klientów Inteligo wyniesie ona 1,69 zł za każdą operację niezależnie od pobranej kwoty. Jednak ci będą mogli za darmo w tych ATM-ach zmienić PIN, sprawdzić saldo i 10 ostatnich operacji. W innych bankomatach posiadacze ROR w mBanku zapłacą prowizję w wysokości 2,5 proc. plus 2,5 zł. Klienci Inteligo zaś 4,5 zł. Oznacza to, że za pobrane 100 zł właściciele eKonta zapłacą 50 groszy więcej niż klienci konkurencji. Także zdecydowanie niższe są w Inteligo opłaty od transakcji gotówkowych za granicą. Wynoszą one 2 proc. kwoty transakcji, ale nie mniej niż 8,5 zł. W mBanku — 2,5 proc. plus 10 zł.