WARSZAWA (Reuters) - Analitycy spodziewają się, że środowa sesja na warszawskiej giełdzie zakończy się bez większych zmian, gdyż lepsze niż oczekiwano dane na temat deficytu obrotów bieżących w listopadzie powinny zahamować spadki po wtorkowej zniżce na Nasdaq.
Narodowy Bank Polski (NBP) poinformował we wtorek, że listopadowy deficyt obrotów bieżących wyniósł 320 milionów dolarów wobec oczekiwanych 800 milionów dolarów.
"Na otwarciu akcje będą spadać po zniżce na Nasadaq, ale potem mogą zacząć odrabiać straty. Rynek powinien zamknąć się w okolicach poziomów z otwarcia" - powiedział Paweł Wojtaszek z Wood&Company.
Indeks Nasdaq Composite stracił we wtorek 7,23 procent i obniżył się do najniższego od 22 miesięcy poziomu 2.291,86 punktu. Był to siódmy pod względem rozmiaru spadek indeksu w historii.
We wtorek WIG20 stracił we wtorek 1,2 procent obniżając się do 1.795 punktów, głównie za sprawą spadku indeksu TechWIG, który zniżkował o 1,7 procent do 1.432 punktów.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))