Dolar ponownie się umacniał

Mariusz Potaczała
opublikowano: 2000-11-20 00:00

Dolar ponownie się umacniał

Uczestnicy międzynarodowego rynku walutowego przyglądali się wydarzeniom na politycznej scenie USA. Uważnie śledzono także banki centralne, nie tylko z uwagi na możliwość ponownej interwencji w obronie kursu euro, ale także pod kątem prowadzonej polityki monetarnej. Kurs euro w relacji do dolara stracił na wartości w ciągu tygodnia. W poniedziałek euro kwotowano przy poziomie EUR/USD 0,8650 w piątek po południu europejską walutę wyceniono na 0,8540 dolara.

NIESTETY euro nie wykorzystuje niestabilności politycznej dolara i spadków indeksów giełdowych za Atlantykiem. Jedynie obawy przed interwencją powstrzymują dealerów od agresywnego sprzedawania europejskiej waluty.

W MIJAJĄCYM tygodniu spotkały się dwa banki centralne, ECB i amerykański Fed. Zgodnie z oczekiwaniami stopy procentowe w euro i dolarze pozostały na dotychczasowych poziomach. Amerykański Fed, wbrew oczekiwaniom niektórych analityków wskazujących na wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego w USA, utrzymał restrykcyjne nastawienie w polityce monetarnej.

DECYZJA EBC nie była zaskoczeniem. W tym tygodniu mieliśmy kolejne słabe dane z europejskiej gospodarki. Podwyżka stóp w euro wzbudziłaby obawy o dalszy przebieg koniunktury i spowodowała spadki euro. Prawdopodobnie bank zdecydował się zmienić narzędzie polityki monetarnej. Zamiast podnosić stopy, stabilizuje poziom kursu walutowego którego spadki, mimo coraz wyższego poziomu stóp, czyniły politykę mało restrykcyjną.

NA WARTOŚCI szybko zyskiwał kurs dolara w relacji do jena. Pod koniec tygodnia testowany był poziom USD/JPY 109. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu złożone zostanie wotum nieufności wobec japońskiego rządu, co może doprowadzić do rozpadu rządzącej partii i zaważyć na kursie polityki gospodarczej.

PRESJA sprzedaży dotknęła także funta. Słabe dane o inflacji zapowiadają koniec cyklu podwyżek stóp przez Bank Anglii.

W NAJBLIŻSZYM tygodniu kurs będzie konsolidował z tendencją do testowania niższych poziomów. Jednak poniżej EUR/USD 0,8500 wzrośnie ryzyko ponownej interwencji ECB, dlatego przy tych poziomach można pomyśleć o zakupie euro.