LONDYN(Reuters) - W poniedziałek kurs dolara spadł wobec euro i jena. Uwagę rynku pochłania obecnie zbliżająca się decyzja Fed w sprawie poziomu stóp procentowych, chociaż wielu analityków uważa, że sama ich redukcja nie zdoła powstrzymać spadku tempa wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych.
Chociaż obniżka stóp procentowych zapewne poprawi nastroje na giełdzie i umocni dolara, to inwestorzy wolą poczekać na komunikat Fed po spotkaniu rady oraz kolejne dane ekonomiczne dotyczące obecnego stanu gospodarki USA.
Większość dealerów liczy, że stopy zostaną obniżone o 50 punktów bazowych, jednak nie mają całkowitej pewności, czy bank centralny będzie tego samego zdania.
"Ponieważ nie można wykluczyć niespodzianki, inwestorzy wolą poczekać na oficjalną decyzję" - powiedział Steve Barrow z Bear Stearns w Londynie.
Euro wyceniano na 0,9245 dolara, czyli nieznacznie poniżej poziomu z piątkowego zamknięcia w Nowym Jorku.
Za dolara płacono 116,80 jena, czyli o ponad ćwierć jena poniżej najwyższego poziomu dnia. Japońskiej walucie pomogły informacje o większym niż pierwotnie sądzono wzroście produkcji przemysłowej w grudniu o 1,5 procent miesiąc do miesiąca.
Wielu analityków uważa obecnie, że trwającą przez zeszły tydzień zwyżka dolara wobec euro traktować należy jako korektę po wcześniejszej serii spadków. Ich zdaniem trend wzrostowy euro jeszcze się nie skończył.
"Ostatni spadek kursu euro był całkiem logiczny. Dane, które zostaną opublikowane w najbiższym tygodniu mogą znacznie utrudnić dalsze zwyżki dolara" - uważa Barrow.
Oprócz danych o zatrudnieniu w piątek, inwestorzy czekają na informacje dotyczące wzrostu Produktu Krajowego Brutto (PKB) USA w środę, po tym jak szef Fed wyraził ostatnio obawę, że największa gospodarka świata prawdopodobnie przestała się rozwijać.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))