LONDYN (Reuters) - Podczas porannych notowań w Europie kurs dolara znajdował się w okolicach najniższego od dwóch miesięcy poziomu wobec euro i franka szwajcarskiego, ponieważ inwestorzy niepokoją się o tempo ożywienia największej gospodarki świata.
Kurs franka wzrósł z powodu obaw przed nadchodzącym atakiem wojsk amerykańskich na Irak.
Dolar zaczął słabnąć po wypowiedzi szefa amerykańskiego banku centralnego. Alan Greenspan stwierdził w środowym wystąpieniu, że deficyt obrotów bieżących w USA trzeba będzie w końcu ograniczyć.
Zdaniem analityków w piątek uczestnicy rynku będą potrzebować dobrych danych makroekonomicznych z USA, aby odzyskać zaufanie do amerykańskiej waluty.
"Dolar dotarł do punktu, w którym zasadne jest pytanie, co dalej? Ostatnie dane nie były złe, ale potrzebujemy ich więcej" - powiedział Peter Wuyts, analityk rynków walutowych z KBC w Brukseli.
"Nie sądzę, że możemy już ogłosić zwycięstwo dla euro" - dodał.
Kurs euro wzrósł do 88,52 centa, czyli najwyższego poziomu od 23 stycznia, ale potem osłabł nieco i jego kurs kształtował się na poziomie 88,40 centa.
O godzinie 14.30 opublikowane zostaną dane o cenach produkcji sprzedanej przemysłu w USA, które zdaniem analityków wzrosły w lutym o 0,1 procent.
O 15.15 rynek oczekiwać będzie informacji o produkcji przemysłowej i wykorzystaniu mocy produkcyjnych. Analitycy oczekują, że produkcja wzrośnie o 0,3 procent, a wykorzystanie mocy wzrośnie do 74,3 procent z 74,2 procent miesiąc wcześniej.
Rynek czekać będzie również na wstępne informacje o nastrojach amerykańskich konsumentów w marcu, Indeks Uniwersytetu Michigan ma wzrosnąć do 92,9 punktu z 90,7 punktu w lutym.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))