LONDYN (Reuters) - W czwartek rano euro wyceniano na 98,74 centa. Dolar znalazł się pod presją z powodu ponad dwuprocentowych spadków na Wall Street i obaw przed wybuchem wojny z Irakiem.
W środę prezydent USA George W. Bush uzyskał na rodzimym gruncie poparcie dla swojej antyirackiej kampanii, ale próby przeforsowania rezolucji otwierającej drogę do wojny z Irakiem wciąż spotykają się ze sprzeciwem państw wchodzących w skład Rady bezpieczeństwa ONZ.
Uwaga graczy będzie skupiona na cotygodniowym raporcie z amerykańskiego rynku pracy, który zostanie opublikowany o godzinie 14.30 i na raporcie Instytutu Zarządzania Podażą (ISM) na temat sytuacji w sektorze usług. ISM opublikuje swój indeks o godzinie 16.00 czasu warszawskiego.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))