LONDYN (Reuters) - Na początku notowań w Europie kurs dolara wobec euro nadal znajdował się w okolicach najniższego poziomu od sześciu - siedmiu miesięcy, mimo że Bank Japonii podjął działania mające na celu osłabienie jena.
Uwaga wszystkich inwestorów skupi się obecnie na rozpoczęciu sesji na Wall Street.
Wiceminister finansów Japonii Toshiro Muto poinformował, że bank centralny tego kraju zainterweniował na rynku walutowym kierując się obawami o wpływ kursu jena na kondycję drugiej co do wielkości gospodarki świata.
Źródła walutowe podały również, że Bank Japonii nadal skupuje dolara i pozbywa się jena.
Kurs franka szwajcarskiego znalazł się w pobliżu najwyższego w historii poziomu wobec euro i osiągnął najwyższy od ośmiu miesięcy kurs wobec dolara.
O godzinie 9.21 czasu warszwaskiego euro wyceniano na 92,81 centa, a za dolara płacono 118,05 jean. Wcześniej amerykańska waluta spadł nawet do poziomu 116,65 jena.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))