Dolar zdołał pobić euro
Po raz kolejny TMS zdołał precyzyjnie przewidzieć docelowe poziomy kursu EUR/USD. Chociaż notowania z początku tygodnia dobrze wróżyły euro (EUR/USD dwukrotnie testował poziom 0,9440), to jednak przez ostatnie dni traciło ono na wartości, osiągając na piątkowej sesji europejskiej minimum na poziomie 0,9225.
O tendencji kursu EUR/USD przesądziły dane dotyczące amerykańskiej gospodarki. Drugorzędne znaczenie miały wydarzenia i publikacje w Eurolandzie, dostarczyły tylko chwilowego wsparcia dla EUR/USD.
Dolar umacniał się początkowo na fali potwierdzonych informacji o przewidywanym zakupie VoiceStreem przez Deutsche Telecom, jednak do właściwej aprecjacji amerykańskiej waluty doszło wpierw w oczekiwaniu, a następnie w rezultacie publikacji danych o dynamice kosztów zatrudnienia w USA. Wskaźnik ECI wzrósł w II kwartale o 1,0 proc., czyli uplasował się w górnej granicy oczekiwań. Ogromnym zaskoczeniem dla rynku okazały się jednak zamówienia na dobra trwałego użytku, które w czerwcu wzrosły o 10 proc.
ALAN GREENSPAN ponownie ostrzegł, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby mówić o bezpiecznym spowolnieniu gospodarki USA. W kontekście opublikowanych w końcu tygodnia danych dotyczących PKB obawy szefa FED wydają się bardziej realne. W II kwartale amerykański GDP wzrósł o 5,2 proc. Dane te przemawiają na korzyść amerykańskiej waluty, jednakże dalszą aprecjację dolara powinny powstrzymać doniesienia o znaczącym spowolnieniu dynamiki popytu konsumpcyjnego. Poziom wsparcia EUR/USD 0,9190/00 nie zostanie raczej przełamany. Przed wzrostem kursu bronić będzie silny opór na poziomie 0,9400.
W NADCHODZĄCYM tygodniu uwaga inwestorów skoncentruje na raportach o stanie amerykańskiej gospodarki, które przesądzą o celowości dalszych restrykcji monetarnych w USA. Kluczowe znaczenie mieć będzie publikacja wskaźnika dynamiki wydatków konsumpcyjnych (wtorek), wyników ankiet PMI i NAPM (poniedziałek i wtorek) oraz stopy bezrobocia za lipiec (piątek). W Eurolandzie czekamy na wyniki handlu zagranicznego za maj (poniedziałek), dane o dynamice sprzedaży detalicznej oraz PPI za czerwiec (środa).