Spółka EuroCert, która jest m.in. dostawcą jednego z najpopularniejszych podpisów kwalifikowanych, poinformowała, że padła ofiarą cyberataku.
„Niezwłocznie po stwierdzeniu incydentu podjęliśmy działania w celu zminimalizowania jego skutków. W tym zakresie współpracujemy z wyspecjalizowanymi służbami i instytucjami. Obecnie trwają prace nad przywróceniem infrastruktury. Mimo to mogą pojawić się trudności” – poinformowała firma.
W wyniku ataku doszło do nielegalnego pobrania danych osobowych części jej klientów.
„Trwa ustalanie skali zdarzenia. Sprawę traktujemy z najwyższą powagą. Jesteśmy na etapie informowania naszych klientów o możliwych zagrożeniach i sposobach przeciwdziałania” – napisano.
Spółka na stronie poinformowała o potencjalnych zagrożeniach wycieku i sposobom zapobiegania ewentualnym naruszeniom – rekomenduje m.in. zastrzeżenie PESEL.
EuroCert to dostawca takich usług jak m.in. podpis kwalifikowany, pieczęć kwalifikowana czy znaczniki czasu. Wśród jej publicznych klientów jest m.in. ZUS, Centralny Ośrodek Informatyki czy Ministerstwo Sprawiedliwości.