Samochody dostawcze nie wjadą do centrum miasta, towar będzie trzeba przeładować na dwa kółka - to nowy pomysł władz Krakowa na rozładowanie ruchu wokół rynku i walkę z emisją zanieczyszczeń.
Władze Krakowa chcą, aby część towarów dowożonych do restauracji, pubów czy sklepów była rozwożona na rowerach.