Drogowcy się ucieszą

KAP
opublikowano: 2007-08-28 00:00

Tego drogowcy się spodziewali. Ich plan inwestycji uwzględniający organizację EURO 2012 został zaakceptowany.

Tego drogowcy się spodziewali. Ich plan inwestycji uwzględniający organizację EURO 2012 został zaakceptowany.

Projekty drogowe, będące elementem międzynarodowej sieci TEN-T, które ma dofinansować Bruksela, są warte 11 mld EUR. Unia ma dołożyć 7,8 mld EUR. Pieniędzmi będzie dysponować Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Na liście przedstawionej przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego znalazły się też inwestycje związane z bezpieczeństwem transportu. Ich wartość oszacowano na 4,1 mld EUR, a dofinansowanie z Brukseli ma sięgnąć 2,2 mld EUR. W sumie do dyspozycji agencji będzie 10 mld EUR (38 mld zł) unijnego wsparcia.

— Nie otrzymaliśmy ostatecznej wersji tej listy, dlatego nie udzielamy komentarza — mówi Jacek Bojarowicz, zastępca szefa GDDKiA.

Pod mistrzostwa

„PB” pisał 11 czerwca o projektach, które drogowcy chcieli do niej dołączyć. Większość z nich znalazła się na przedstawionej wczoraj liście. Dyrekcji zależało, aby po wygraniu przez Polskę organizacji EURO 2012, na listę priorytetów dopisać inwestycję na S5, łączącą Gdańsk z Poznaniem (koszt projektu to 741,08 mln EUR.

Kolejną ważną inwestycją miało być przyśpieszenie prac na trasie S7, łączącej Gdańsk z Warszawą i dalej stolicę z Krakowem. Pierwszy z projektów — wart 1,24 mld EUR — znalazł się na liście priorytetów międzynarodowej sieci TEN-T. Natomiast połączenie Warszawy z Krakowem, którego koszt oszacowano na 1,5 mld EUR, zapisano w projektach związanych z bezpieczeństwem drogowym.

Poprawić naszą infrastrukturę przed EURO 2012 ma inwestycja na S17 Warszawa—Piaski (Lubelszczyzna). Dalsza budowa tej trasy, do granicy w Hrebennem, znalazła się już jednak na liście rezerwowej (641,72 mln EUR). Podobnie w rezerwie jest trasa S12 do Dorohuska (384,6 mln EUR).

Budowa drogi S19, biegnącej od granicy z Białorusią w Kuźnicy do Barwina na granicy ze Słowacją, znalazła się na liście inwestycji związanych z bezpieczeństwem transportu. Jej koszt oceniono na 2 mld EUR.

Ceny, ach te ceny

Na papierze wszystko wygląda dobrze. Jednak w zderzeniu z rzeczywistością nie jest tak różowo. Z powodu wzrostu cen materiałów drogowcy zabiegali też o dodatkowe pieniądze na inwestycje związane z EURO 2012. Resort transportu jednak już w czerwcu mówił, że trzeba zadowolić się funduszami z rezerwy budżetowej.

38

mld zł

- Na takie dofinansowanie projektów drogowych może liczyć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.