Dwa zakłady kupiły paszę z Belgii
50 ton skażonych dioksyną koncentratów paszowych z Belgii trafiło co najmniej do dwóch polskich mieszalni pasz: w Miliczu (woj. dolnośląskie) oraz do Nowego Miasta Lubawskiego (woj. warmińsko-mazurskie). Nie wiadomo dokładnie, ile sprzedano pasz ze sprowadzonego koncentratu.
Do Polski sprowadzono też z Belgii około 5 tys. kur niosek, które prawdopodobnie trafiły na fermę drobiu RSP Pokój z Paczkowa. Jak twierdzą nasi informatorzy, prawdopodobnie sprowadzone nioski nie osiągnęły jeszcze wieku produkcyjnego, więc żadne skażone jajo nie mogło trafić do sprzedaży. WCh