DWS przygotowuje kolejne fundusze
TFI DWS, jedyne na rynku, które nawet w funduszach akcyjnych przyniosło inwestorom zyski w minionym roku, zamierza w pierwszej połowie roku uruchomić kolejne dwa albo trzy fundusze.
Do KPWiG wnioski o przekształcenie obecnych funduszy powierniczych w inwestycyjne TFI DWS zamierza złożyć najpóźniej w połowie stycznia. W tym czasie wystąpi również o udzielenie zgody na otworzenie dwóch nowych funduszy.
— Procedura przekształceniowa jest dość długa, dlatego też zależy nam na szybkim uruchomieniu dwóch nowy funduszy inwestycyjnych. Jeden z nich jest ofertą dla funduszy emerytalnych, które zgodnie z prawem mogą zainwestować do 15 proc. swoich aktywów w fundusze inwestycyjne. Drugi fundusz będzie oparty o rynek pieniężny, działający jako alternatywa dla papierów rządowych — zapowiada Piotr Linke, członek zarządu TFI DWS.
Zagraniczne inwestycje
Trzeci z przygotowywanych funduszy jest asem w rękawie. Piotr Linke zdradza, że w tym funduszu towarzystwo zamierza wykorzystać możliwości, jakie daje działanie w międzynarodowej grupie DWS, należącej do Deutsche Banku.
— Myślimy też o funduszu inwestującym na rynkach zagranicznych. Jednak uruchomienie takiego funduszu wymaga przygotowania zaplecza technicznego, co wpływa na działalność banku depozytariusza, agenta transferowego. Niezależnie od naszego przygotowania, przed zaoferowaniem takiego funduszu musimy być pewni, że transakcje będą dokonywane prawidłowo i terminowo. Ponieważ naszym bankiem depozytariuszem jest Pekao SA, które akurat ma doświadczenie w takiej działalności, spodziewamy się, że uruchomienie funduszu będzie możliwe jeszcze w tym roku — twierdzi Piotr Linke.
Zdaniem szefów DWS, wprowadzanie nowych produktów uzależnione jest od pojawiania się nowych możliwości inwestowania.
— Rozwojowi kolejnych instrumentów pomogłoby ustabilizowanie rynku pieniężnego, tak by przynajmniej transakcje na rynku depozytowym były do sześciu miesięcy płynne. Dobrym posunięciem, które poprawi płynność, jest decyzja NBP o przejęciu rozliczenia obligacji — mówi Piotr Linke.
Gorączka przygotowań
Ofertę dla funduszy emerytalnych TFI DWS chciałoby przygotować jak najszybciej. Szefowie towarzystwa zaprzeczają jakoby działali pod presja terminu rozpoczęcia kampanii reklamowych.
— Jeszcze wiele rzeczy jest nie przygotowanych. Dlatego nie wierzę, że od marca wszystkie zakłady będą podpisywać umowy. Myśląc o zarządzaniu pracowniczymi programami emerytalnymi, spodziewamy się, że podpisywanie pierwszych umów rozpocznie się dopiero po wakacjach. Nie obawiamy się też znacznej presji konkurencyjnych ubezpieczycieli, gdyż zamierzamy współpracować z nimi i w ramach III filaru oferować wspólne produkty. Rozmowy na ten temat są w toku — dodaje Piotr Linke.
BEZ PANIKI: Warto pamiętać, że po wyciszeniu emocji nakręcanych agresywnymi kampaniami reklamowymi na wybór funduszu będzie miała wpływ renoma firmy oparta na dobrych wynikach — dowodzi Piotr Linke, członek zarządu TFI DWS. fot. Grzegorz Kawecki