To kompromis, nie ukrywamy tego – powiedział rzecznik Syrizy w parlamencie Nikos Filis o rozmowach z wierzycielami.
Zapewnił, że jakiekolwiek porozumienie zostanie osiągnięte przez premiera Aleksisa Tsiprasa, będzie najlepszym możliwym do osiągnięcia i otrzyma z pewnością poparcie parlamentarzystów Syrizy.
Podobnie wypowiedział się minister pracy Panos Skourletis.

- Nie spodziewam się, aby premier przywiózł porozumienie, któremu będzie groziło nieprzyjęcie przez obecny parlament – powiedział. - Tsipras bardzo dobrze wie co jest w naszym programie, za czym się opowiedzieliśmy i kogo reprezentujemy – dodał.
Europoseł Syrizy Costas Chrysogonos podkreślił, że rząd nie ma wyboru i musi wycofać się z niektórych żądań oraz zaakceptować to, czego domagają się wierzyciele.
Minister Alekos Flambouraris powiedział, że porozumienie Grecji z wierzycielami mogłoby zostać osiągnięte nawet na najbliższym spotkaniu eurogrupy, zaplanowanym na 18 czerwca.