Ankietowani przez agencję ekonomiści uważają, że kluczowa stopa procentowa zostanie podwyższona jeszcze o 25 punktów bazowych do 1,75 proc. i przez kolejny rok do września 2024 r. pozostanie na tym poziomie. Następnie dojdzie do redukcji stawek.
Wcześniej sądzono, że do zakończenia cyklu, który już podniósł stawki o 225 pb dojdzie podczas marcowego posiedzenia.
Podczas ubiegłotygodniowego wystąpienia Thomas Jordan, szef SNB potwierdził, że w grę wchodzi kolejna podwyżka stóp procentowych. W marcu SNB podniósł stawki o 50 pb oraz prognozy dotyczące inflacji. Ekonomiści spodziewają się, że inflacja cen konsumpcyjnych w Szwajcarii wyniesie w 2023 r. 2,5 proc. zaś w kolejnym wyhamuje do 1,5 proc.
Obecny cykl podwyżek stóp SNB rozpoczął w czerwcu zeszłego roku. Przy okazji zmienił swoje nastawienie względem franka. O ile wcześniej starał się go osłabić, później zdecydował się go wzmacniać by uniknąć tzw. importowania inflacji.