Perspektywa podwójnych wyborów naturalnie ożywia debatę publiczną również przy okazji takich wydarzeń, jak coroczna gala Business Centre Club (BCC).
W tradycyjnej klubowej homilii prezes Marek Goliszewski zebrał obawy członków. Czy na przykład 26 maja do Parlamentu Europejskiego „nie dostaną się narodowi egocentrycy, traktujący UE jak bankomat”. A później jesienią (zapewne 20 października) czy wejdą do Sejmu eksperci, którzy „nie pozwolą na postrzeganie publicznych pieniędzy jak święconej wody — każdy sięga po nią ręką”. Niestety — w wyborach europejskich wymienieni na pewno wejdą, natomiast w krajowych niekoniecznie. Abstrakcją jest też oczekiwanie od Rady Dialogu Społecznego (RDS), by budowała kompromisy między...