Eskalacja wojny handlowej podbija notowania ropy

PAP
opublikowano: 2025-07-14 08:05

Ceny ropy naftowej wzrosły, a inwestorzy z niepokojem śledzą zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczące nowych ceł na import z UE i Meksyku. W obliczu zaostrzającej się wojny handlowej oraz zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, rynek ropy staje przed nowymi wyzwaniami.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VIII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 68,56 USD, wyżej o 0,16 proc.

Brent na ICE na IX jest wyceniana po 70,48 USD za baryłkę, po zwyżce o 0,17 proc.

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w sobotę na swojej platformie społecznościowej Truth Social, że 1 sierpnia nałoży 30-procentowe cła na dobra importowane z Unii Europejskiej i Meksyku.

Donald Trump zamieścił na Truth Social kopie listów w sprawie nowych taryf celnych.

9 lipca upłynął pierwotny 90-dniowy okres zawieszenia taryf ogłoszonych przez amerykańskiego prezydenta.

Obecnie unijne produkty trafiające na rynek amerykański podlegają bazowej stawce celnej w wysokości 10 proc., ale w pewnym momencie prezydent USA groził Unii nawet 50-procentowymi taryfami.

Według mediów UE chce utrzymać poziom ceł na poziomie 10 proc., ale jednocześnie uzyskać zwolnienia z opłat m.in. dla samolotów, części lotniczych oraz alkoholi.

Inwestorzy pozostają też "w gotowości", bo prezydent USA ma w poniedziałek wygłosić przemówienie w sprawie Rosji, w którym może odnieść się do wojny na Ukrainie i polityki sankcji USA.

Donald Trump zapowiedział w niedzielę, że wyśle Ukrainie uzbrojenie.

Amerykański przywódca ponownie w krytycznym tonie wypowiedział się też na temat prezydenta Rosji.

"Jestem bardzo zawiedziony prezydentem Putinem. Myślałem, że jest kimś, kto wierzy w to, co mówi. A on mówi pięknie, a później nocą bombarduje ludzi. Nie podoba nam się to" - powiedział dziennikarzom Trump.

Analitycy wskazują, że rynek ropy na świecie znajduje się obecnie w skomplikowanej sytuacji.

Na Bliskim Wschodzie osłabły niedawne napięcia geopolityczne na linii Izrael-Iran, a wojna handlowa prezydenta USA Donalda Trumpa wydaje się zaostrzać wraz z napływem nowych gróźb wobec partnerów handlowych Stanów Zjednoczonych.

Z drugiej strony kraje sojuszu OPEC+ szybko łagodzą ograniczenia w dostawach ropy, a to wzmaga na rynkach obawy o nadmiar ropy naftowej na świecie w najbliższych miesiącach.