Nerwowość wywołały informacje, że Rosja użyła nowego pocisku balistycznego o zasięgu międzykontynentalnym. Później te spekulacje zostały zdementowane przez amerykańskie źródła, co nieco uspokoiło rynek.
Niemniej czwartkową sesję na NYMEX styczniowe kontrakty terminowe na ropę amerykańskiej odmiany WTI kończyły zyskiem rzędu 2 proc, drożejąc o 1,35 USD na poziomie 70,10 USD za baryłkę.
Z kolei na londyńskiej ICE Europe Futures kontrakty na globalny benchmark Brent zamknęły się na pułapie 74,23 USD wykazując się zyskiem rzędu również 2 proc.
W obu przypadkach ceny są najwyższe od niemal dwóch tygodni.
Eksperci wskazali również, że ceny wzrosły także dzięki oznakom poprawy popytu, a premie za produkty rafinowane w stosunku do surowej ropy wzrosły do wielomiesięcznych maksimów.
