Euro idzie w górę
Ubiegły tydzień stał pod znakiem znacznej aprecjacji kursu euro do dolara amerykańskiego. Już w poniedziałek obserwowaliśmy wzrost kursu z poziomu parytetu aż do 1,0245/50, natomiast szczytowe notowania waluty europejskiej przypadły na wtorek, kiedy to euro osiągnęło poziom 1,0300.
GŁÓWNYM motorem wzrostu kursu euro okazały się coraz lepsze wyniki gospodarcze Niemiec oraz pozostałych państw Unii Europejskiej.
PIERWSZYM sygnałem, iż gospodarka europejska zaczyna nabierać rozpędu, był wzrost wskaźnika zamówień w przemyśle niemieckim, potwierdzony później przez większy niż oczekiwano wskaźnik wzrostu produkcji przemysłowej w Niemczech za miesiąc październik.
POMYŚLNE wieści napłynęły ponadto z innych krajów „11-stki” i „15-stki”, gdzie poziom bezrobocia spadł do 9,9 proc. (E-11), a stopa inflacji po raz pierwszy od grudnia 1992 roku spadła poniżej poziomu dwucyfrowego (E-15).
JEDNAKŻE wzrosty kursu EUR/USD zostały ograniczone niedługo przed końcem ubiegłego tygodnia. Już w czwartek rozpoczęła się gwałtowna korekta, kiedy to okazało się, że poziom 1,0300 jest niezwykle trudny do pokonania. Poza tym na pewno nie pomogła walucie europejskiej wypowiedź głównego ekonomisty Europejskiego Banku Centralnego, Otmara Issinga, który stwierdził, iż z perspektywy historycznej wartość, jaką nadano euro w stosunku do dolara amerykańskiego na początku 1999 roku, była od razu zbyt wysoka.
RYNEK walutowy odebrał komentarz ekonomisty jako oddalenie groźby interwencji ECB w celu obrony kursu euro. W piątek kurs EUR/USD powrócił do poziomu 1,0120.
NASZYM zdaniem, miniony tydzień przyniósł odwrócenie spadkowej tendencji waluty europejskiej i po kończącym się okresie konsolidacji oczekujemy wzrostu EUR/USD do co najmniej 1,0400 jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
UCZESTNICY rynku będą z pewnością z zainteresowaniem i zniecierpliwieniem czekać na pojawienie się nowych danych ekonomicznych, zwłaszcza wskaźnika CPI (dane te zostaną opublikowane 14 grudnia) i październikowego bilansu handlowego Stanów Zjednoczonych (te dane z kolei zostaną podane do publicznej wiadomości 16 grudnia) oraz stopy wzrostu produkcji przemysłowej w Japonii za październik (można spodziewać się tych informacji 15 grudnia).